FAUST - Komentarze

GameMaster

Dobrze wiecie po co ten temat Smile

GameMaster

Same kobiety? Razz

Nemo

Sierak miał grać facetem, ale Sierak od kilku dni nie daje znaku życia Sad

Kejmur

Będzie ciekawie z samą żeńską załogą. I wogóle osób jest przewidzianych do gry ? Razz

Nemo

Ja, Ty, Sierak, Lina, Ayame?

Kejmur

O ile Sierak da radę z tą postacią. No cóż, czekamy na start Razz

.

GameMaster

No więc tak.
Kejmur, Kacper, Ayame, Lina, jesteście w grze

Na czas postaci nie dali Uriel (wytłumaczyła się) i Sierak. Nie wiem co z tym ostatnim, bo naprawdę chciał grać. Naprawdę nikt nie ma z nim żadnego kontaktu?

Nemo

No właśnie z Sierakiem jest ten problem, że wyparował zupełnie, ma ktoś może jego numer na komórkę? Ja miałem kiedyś, ale przy zmianie karty zgubiłem ^_-'

Rolling Eyes

[link widoczny dla zalogowanych]

GameMaster

Czy ja naprawdę będę grał z samymi kobiecymi postaciami? Ponadto czy wy nie czujecie się dziwnie (mówię do mężczyzn), odgrywając seksowne (poza Kacprem Razz

) kobietki? Smile

Nemo

To może całkiem mi nick zmień, jak masz tak do mnie mówić, hem Razz

?

GameMaster

A więc, panowie i panie.
Lina, Ayame, Nemezis, Kejmur - każdy z nas zna system rozwoju, uległ on co prawda kilku drobnym modyfikacjom, jednak będzie to widoczne tylko i wyłącznie "z tej trugiej strony", czyli kiedy ja będę odpowiadał za pomyślność podjętych przez was działań. Czasem porywaliście się z motyką na słońce, znowu innym razem byliście zbyt oszczędni w pomysły bądź wolę walki. Cóż, w każdym razie pewne poprawki powinny pomóc w tym, aby walki stały się szybsze, bardziej dynamiczne i nieco bardziej wymagające.

Jak zwykle pierwsze skrzypce będzie grała umiejętność logicznego myślenia. Wymyślenie dobrej (ale nie przekombinowanej, błagam) taktyki na wroga, umiejętne jej zastosowanie, wyszukiwanie słabych punktów i korzystanie z przewagi, jakie daje otoczenie, osoby trzecie czy własne umiejętności to podstawa do sukcesu - powiedzmy, jakieś 60 %. Dopiero reszta to mechanika. Oczywiście, będąc z wami szczery, w waszej obecnej kondycji takiego Aizena nie pokonacie nawet przy najlepszej taktyce, to nie ten poziom mocy. Mimo wszystko jednak zapewne rozumiecie o co mi chodzi.

Co dalej... kilka podstawowych spraw, jeżeli chodzi o pisanie postów. Z tego co wiem każdy z was grał już w jakąś sesję internetową, więc nie powinno być z tym problemów. Dialogi piszemy kursywą, zaczynając od myślnika. Myśli bohatera zaczynamy od "~" znajdującego się nad klawiszem "tab". Jeżeli w waszym tekście wystąpi imię, nazwisko bądź ksywa innego gracza, piszecie je grubymi, wyraźnymi literami.

Aha, odnośnie wartości merytorycznej. Polacy nie gęsi, swój język mają. Dlatego wszelkie "fuck", "oh my god", "what the hell" prosiłbym zastąpić polskimi odpowiednikami. To samo odnośnie wszelkich "LOL", "WTF", "OMG". Tego po prostu nie chcę widzieć.

Jeżeli chodzi o długość waszych postów - jako takiego minimalnego limitu oczywiście nie ma, nie chcę, żebyście silili się na pisanie o byle czym, byle jak, rozwodząc się na temat przefruwającej sikorki na kilkanaście zdań. Obojętnie ile, byle ciekawie - to powinna być wasza główna zasada przy pisaniu postów. Oczywiście, im więcej tym lepiej, kilkulinijkowe potworki nie są mile widziane. Ponadto, pamiętajcie, nie przesadzajcie z długością zdań, co niektórym z was się zdarzało. Czasem lepiej zakończyć je kropką i rozpocząć nowe, niżeli tworzyć nieprzerwany ciąg przecinków. Lepiej się wtedy takie coś czyta.

Ogólnie, jak w poprzedniej części, możecie robić wszystko - pozabijać się nawzajem, zgwałcić Ikkaku, spróbować zabić generała - słowem, wszystko. Oczywiście, większość z "mondrzejszyh" pomysłów będzie ukrócona już w zarodku, nie jesteśmy zwolennikami głupoty. Racjonalne myślenie - to sobie cenię. Racjonalne myślenie i dobre ocenianie swoich możliwości. Proszę, nie porywajcie się na wszystko z okrzykiem bojowym. Serce by mi się wtedy kroiło, gdyż pewnie prędzej czy później czyjeś zanpaktou przebiłoby wam wasze wątłe, kobiece ciałka.

Jeżeli gracz zabije innego gracza, niezależnie jak to zrobi, kiedy, jak parszywie czy jak mężnie - od tego nie będzie już powrotu. Pamiętajcie o tym.

A więc tak, znacie system rozwoju postaci, macie 60 punktów do rozdania
Karty chciałbym zobaczyć do 4. Dacie radę?

Nemo

GameMaster

Tak, niestety jest to konieczne. Po poprzedniej sesji nauczyłem się wielu rzeczy. Możecie mi wierzyć lub nie, ale niektórzy gracze nie czytali nawet wszystkich postów. Ba, nie czytali do końca niektórych moich postów. Cóż, może pisałem zbyt nudno, nie wiem, człowiek doskonali się do końca życia. Mimo wszystko czytanie postów MG powinno należeć do obowiązków gracza Smile

. Pogrubiona czcionka będzie zmuszała ich do uwagi. Temat uważam za nienadający się do dalszych negocjacji, za to nadaje się do kilku poprawek. Najlepszą z nich jest to, że nick/imię/nazwisko pogrubiamy tylko raz, nawet jeżeli pojawia się ono w tekście później.

Z kolei wynalazek google uważam za świetny wynalazek, choć nie jestem pewien, czy się sprawdzi. W każdym razie na pewno rozwiązanie lepsze niż "konferencje" trzech i więcej osób na gadu gadu. Postać Nemezisa dostaje punkcika.

Tak, 63 punkty, jesteście Shinigami, postępujemy zgodnie z szablonami.

Nemo

GameMaster

Cóż... to jest nie lada problem i sprawia pewne komplikacje. Jestem za wersją spolszczoną oraz za nazwami własnymi, czyli porucznik przeplatany na przemiennie z fukutaicho to nic złego. Za to Soul Society, vicecaptain, seat, division... te słowa łatwo da się zastąpić polskimi odpowiednikami, więc nie powinno być z tym żadnych problemów Smile

.